Sesja na skalniaku
Czas upływa a dzieciaki rosną i rosną. Są już nie do poznania a robienie im zdjęć wymaga coraz więcej trudu i angażowanych osób... Szczeniaki znają już obroże więc przyszedł czas na smycze. Leoś zdecydowanie nie był zadowolony z przypięcia do niego jakiegokolwiek sznurka, którego potraktował jako nowy szarpak. Tesla na początku przyjął sytuację z pokorą, ostatecznie jednak wychwycił nieuwagę pani i uciekł ze smyczą do cioci Salsy :P Ptysia nawet nie zauważyła co się dzieje i brykała jakby nigdy nic.
Comments